Rehabilitacja po złamaniu kości piszczelowej i strzałkowej jest kluczowa, aby móc wrócić do sprawności i zdrowia fizycznego. Bez niej osobie poszkodowanej grozi niesprawność kończyny dolnej, a im bardziej opóźniane jest wdrożenie postępowania, tym gorsze rokowania. Terapią powinien więc zajmować się doświadczony fizjoterapeuta we współpracy z ortopedą.

Rehabilitacja po złamaniu kości piszczelowej i strzałkowej

Ryc.1. Pacjent po operacji zespolenia złamania kości piszczelowej i strzałkowej, który zgłosił się do nas w celu podjęcia rehabilitacji.

Złamanie kości piszczelowej i strzałkowej – charakterystyka

Kość piszczelowa jest jedną z najczęściej łamanych w ludzkim organizmie kością długą, ponieważ stanowi około 5% wszystkich złamań goleni. Przeważnie powstają one wskutek urazów bezpośrednich lub pośrednich (np. upadek z dużej wysokości), z siłą kompresyjną lub rotacyjną. Większość z nich stanowią złamania śródstawowe, którym może towarzyszyć uszkodzenie kości skokowej. Innym współtowarzyszącym złamaniem jest złamanie kości strzałkowej, które samo w sobie nie jest groźne, jako że kość ta nie odpowiada za utrzymywanie ciężaru ciała. Jednak w połączeniu z uszkodzeniem ciągłości kości piszczelowej znacznie wydłuża proces rehabilitacji.

Ze względu na istotną rolę tych kości w codziennej aktywności fizycznej, zapewnienie prawidłowej stabilizacji złamania rzutuje na komfort życia pacjenta. Należy w pierwszej kolejności ustawić odłamy złamania w odpowiednich, fizjologicznych pozycjach względem siebie, jak również ustabilizować kość piszczelową względem strzałkowej. Stabilizacja więzozrostu piszczelowo-strzałkowego może odbyć się na 2 różne sposoby – z użyciem śrub więzozrostowych bądź z użyciem systemu nici z endobuttonem (u osób wyjątkowo aktywnych fizycznie, sportowców). Prawidłowo podjęta rehabilitacja skraca z kolei czas powrotu do zdrowia i pełnej sprawności.

Rehabilitacja po złamaniu kości piszczelowej i strzałkowej

Rehabilitacja powinna rozpocząć się jeszcze w momencie, gdy kończyna dolna znajduje się w unieruchomieniu, zwykle gipsowym. Celem fizjoterapii jest prowadzenie ćwiczeń drugiej kończyny dolnej i miednicy, aby poprawiać krążenie w kończynie operowanej, co przyspiesza czas gojenia. Podejmuje się też edukację pacjenta i naukę właściwego chodzenia o kulach. W kończynie operowanej wykonuje się ćwiczenia palców stóp, jak również delikatne ćwiczenia izometryczne, dobrane do odpowiedniego tygodnia po urazie.

Drugi etap rehabilitacji po złamaniu kości piszczelowej i strzałkowej

Kolejny etap rehabilitacji przypada na moment zdjęcia gipsu lub innego unieruchomienia. Ortopeda powinien wykonać ponownie badanie RTG, aby ocenić jakość zrostu i ustalić, czy możliwe jest wprowadzenie dalszego progresowania fizjoterapii. Jeśli tak, fizjoterapeuta skupia się w pierwszej kolejności na przywróceniu ruchomości stopy, ponieważ jest ona niezbędna do chodzenia – podstawowej czynności każdego człowieka. W tym celu wykorzystuje liczne techniki mięśniowo-powięziowe, techniki mobilizacji stawów oraz pomocniczo kinesiotaping. Jeszcze na samym początku (przeważnie przed rozpoczęciem wszelkich innych czynności terapeutycznych), wykonuje się mobilizację blizny pooperacyjnej.

Trzeci etap rehabilitacji po złamaniu kości piszczelowej i strzałkowej

Po uzyskaniu satysfakcjonującej ruchomości stawu skokowo-goleniowego dąży się do przywrócenia ruchomości stawu kolanowego, choć przeważnie na wizycie wykonuje się techniki obejmujące oba te stawy. Terapia przebiega podobnie. Bardzo ważne jest wdrażanie ćwiczeń równoważnych i stabilizacyjnych, jednocześnie wzmacniając mięśnie CORE pacjenta. Pod koniec trzeciego etapu można wprowadzać ćwiczenia wzmacniające mięśnie kończyny operowanej. Nie ma odgórnie ustalonych przedziałów czasowych, które wyznaczałyby moment przejścia na poszczególne etapy rehabilitacji. Zależy to od wielu indywidualnych czynników.

Rehabilitacja po usunięciu zespolenia

Zespolenie w kończynie dolnej nie jest umieszczane na całe życie. Wiele źródeł podaje, że najbezpieczniej usunąć zespolenie po 3 miesiącach od jego założenia, choć niektórzy lekarze usuwają je do roku. To ważne, ponieważ ogranicza ono ruchomość stawu skokowego, uniemożliwia korzystanie z zabiegów fizykoterapii i rezonansu magnetycznego oraz może utrudniać późniejsze życie. Po wyjęciu zespolenia ponownie dąży się do mobilizacji blizny (gdy rana już się zagoi) oraz wdraża intensywniejsze ćwiczenia – w otwartym łańcuchu kinematycznym i zamkniętym łańcuchu kinematycznym, ćwiczenia dynamiczne, ćwiczenia na jednej nodze itd. Dąży się do tego, aby pacjent mógł wrócić do sprawności sprzed urazu. Nie zawsze jest to możliwe, jednak odpowiednio prowadzona rehabilitacja zwiększa na to szanse.

Umów wizytę w Centrum Fizjoterapeuty